Ranking awaryjności samochodów dostawczych
- 22.02.2024
- Nowydostawczy.pl
Poszukując samochodu dostawczego często patrzymy też na rankingi niezawodności. Wskazujemy najmniej i najbardziej awaryjne samochody dostawcze na rynku.
W rankingu znajdziesz:
Samochody dostawcze robią zwykle duże przebiegi, mają intensywniejszy sposób eksploatacji niż auta osobowe, robią duże trasy, a zatem ważne jest, aby były cały czas mobilne. Dlatego też dla wielu przedsiębiorców istotnym aspektem przy wyborze samochodu dostawczego jest jego awaryjność. Im mniej awaryjne są, tym mniejsze koszty z reguły generują i są częściej gotowe do pracy. Oczywiście dużo zależy od tego jak dbamy o nasz samochód, jednak przed zakupem pewnym wyznacznikiem są rankingi awaryjności. Przedstawiamy najmniej i najbardziej awaryjne samochody dostawcze według raportów DEKRA oraz ADAC.
Są to dwie duże niemieckie organizacje zajmujące się sprawdzaniem pojazdów pod kątem usterek. DEKRA jest największą na świecie nienotowaną na giełdzie organizacją ekspercką w sektorze TIC. W jej przypadku kluczową rolę odgrywa nie wiek, a przebieg pojazdu. Z kolei niemiecki automobilklub ADAC, prowadzący od 45 lat ranking niezawodności samochodów przebadał w 2022 roku 155 samochodów osobowych i dostawczych, a punktem wyjścia była liczba wezwań pomocy drogowej na 1000 egzemplarzy danego modelu zarejestrowanych w Niemczech w danym roczniku.
Najmniej awaryjne samochody dostawcze
Volkswagen Crafter
II generacja Craftera powstaje od 2016 roku we Wrześni. Samochód oferuje nowocześniejsze wyposażenie i nowe silniki 2.0 TDI o mocach od 102 do 177 KM. O ile poprzednik był owocem współpracy z Mercedesem, a zatem krewnym II generacji Sprintera, o tyle obecny Crafter jest już własną konstrukcja Volkswagena, oferowaną także w odmianie elektrycznej. Bliźniaczym modelem Volkswagena Craftera II jest MAN TGE. Eksperci ADAC nie wskazali typowych usterek Volkswagena Craftera, jednak należy dodać, że wraz ze zmianą generacyjną wzrosła awaryjność Craftera. Awaryjność aut z rocznika 2012-2015 uznano bowiem za bardzo niską (wtedy jeszcze powstawał Crafter I z silnikami Volkswagena, jednak będący krewnym Sprintera II), z 2016 r. za niską, zaś z kolejnych roczników tylko średnią. W przypadku nowszego modelu niektórzy użytkownicy skarżą się jednak na usterki związane z silnikiem i elektroniką, w tym awarie turbiny czy problemy ze skrzynią biegów.
Mercedes Sprinter
II generację Mercedesa Sprintera produkowano od 2006 do 2018 roku i była ona spokrewniona z Volkswagenem Crafterem I. Obecne III wcielenie Sprintera powstaje od 2018 roku i jest już autorską konstrukcją Mercedesa i występuje z 2-litrowym dieslem niemieckiego producenta o mocach od 114 do 190 KM oraz w odmianie elektrycznej eSprinter. Szczególnie II generacja Sprintera jest najmniej kłopotliwa i we wszystkich statystykach zdaniem specjalistów z DEKRY wypada powyżej średniej. Najczęstsze usterki dotyczą luzów na hamulcu postojowym, problemów z przegubami drążka kierowniczego oraz wycieków oleju z dyferencjału. W przypadku Sprintera III generacji w 2023 roku producent ogłosił akcje serwisową mającą na celu usunięcie potencjalnej usterki układu bezpiecznika wewnętrznej dmuchawy. Wielu użytkowników Sprinterów III generacji skarżyło się także na krzywiące się korbowody, co spowodowane jest gromadzeniem się wilgoci w intercoolerze.
Volkswagen Amarok
Volkswagen Amarok był z kolei najmniej awaryjnym pickupem. Oczywiście mowa tu o jego pierwszej generacji z lat 2010-2022, gdyż produkowany od 2022 roku następca jest jeszcze zbyt świeżym modelem, by mówić tu o jego bezawaryjności i nie jest już autorską konstrukcją Volkswagena jak to było w przypadku I generacji, lecz spokrewniony z Fordem Rangerem. Amarok I oferowany był z silnikami diesla R4 i V6 o pojemnościach 2.0 i 3.0 i mocach od 122 do nawet 272 KM, a także z 2-litrowym silnikiem benzynowym o mocy 165 KM. Tak naprawdę jedyną wskazaną przez specjalistów z DEKRY powtarzającą się usterką w Amaroku są przepalające się żarówki. Od czasu do czasu zdarzają się także problemy z układem hamulcowym. W odmianie 2.0 BiTDI o mocy 180 KM powszechne są usterki chłodnicy EGR. Przy intensywnej eksploatacji lub po wysokich przebiegach silniki Amaroka potrafią spalać spore ilości oleju.
Najbardziej awaryjne samochody dostawcze
Ford Transit
IV generacja Transita trafiła na rynek w 2013 roku i jest o segment większa od poprzednika. Jest to autorska konstrukcja Forda. Pod maską Transita znajdziemy 2-litrowego diesla o mocach od 105 do 185 KM. Dostępny jest także wariant elektryczny. Użytkownicy skarżą się na problemy z elektryką i słaby akumulator, a także na delikatny lakier, słabą blachę i ograniczony komfort jazdy. Zdarzają się też awarie jednostek napędowych, w tym układu wtryskowego.
Renault Master
III generacja Renault Mastera zadebiutowała w 2010 roku i jest najpopularniejszym samochodem dostawczym w Polsce. Samochód występuje z silnikiem 2.3 dCi o mocach od 110 do 180 KM, a także w wersji elektrycznej E-Tech electric. Użytkownicy skarżą się na dość cienką i delikatną blachę, słabe hamulce i wariującą elektronikę. Dosyć niską trwałość mają też łożyska. Słowa krytyki padają także z powodu haczącej skrzyni biegów i awarii układu wtryskowego.
