Jakie nowe samochody dostawcze poznamy w 2023 roku? Przegląd
- 08.02.2023
- Nowydostawczy.pl
Rynek samochodów dostawczych odgrywa bardzo ważną rolę. Choć premier nie ma na nim tak wiele jak w przypadku aut osobowych, to również sporo się na nim dzieje. Jakie samochody dostawcze zadebiutują w 2023 roku?
Czekając na premiery samochodów dostawczych musimy wykazać się często cierpliwością. Nie nastąpują one bowiem tak często jak w przypadku aut osobowych, a same zmiany w przypadku poszczególnych modeli mają często bardziej charakter liftingu niż rewolucji. Głównym zmianom podlegają zatem tylko takie kwestie jak materiały wykończeniowe, silniki i inne części modelu, a nie sam wygląd. Średni cykl życia dostawczaka przekracza 10 lat, podczas gdy w przypadku samochodu osobowego wynosi on około 6-7 lat. Należy też pamiętać, iż samochodów dostawczych jest znacznie mniej niż osobowych, a ich przeznaczenie i wymagania klientów zdecydowanie różnią się od nabywców osobówek. W przypadku dostawczaków decydują względy praktyczne i zdroworozsądkowe - zawsz wchodzi w grę chłodna kalkulacja. Ponadto samochody dostawcze są użytkowane dłużej niż osobowe, a opracowanie nowego modelu to spory koszt dla producenta. Nie oznacza to jednak, iż w tym roku niczego nowego nie zobaczymy. Jakich premier nowych samochodów dostawczych możemy spodziewać się w 2023 roku?
Toyota pełnowymiarowy dostawczak
W tym roku publiczny debiut będzie miał duży furgon Toyoty bazujący na Fiacie Ducato, Peugeocie Boxerze czy Citroenie Jumperze. Różnicę zapewne będą stanowić jednostki napędowe z wyjątkiem silników elektrycznych, które również będą pochodzić od koncernu. Samochód ma być efektem zacieśnienia współpracy między Toyotą a Stellantisem ogłoszonego w 2022 roku. Samochód trafi na rynek w połowie 2024 r., jednak już w roku powinien zostać pokazany szerszej publiczności. Uzupełni on ofertę lekkich samochodów dostawczych Toyoty obejmującą modele ProAce, ProAce Verso, ProAce City oraz ProAce City Verso.
Współpraca pomiędzy Stellantis i TME rozpoczęła się w 2012 roku od produkcji średniej wielkości lekkiego pojazdu użytkowego Toyoty w zakładach Stellantis w Hordain (Francja) i była kontynuowana w 2019 roku w ramach produkcji nowego, konkurencyjnego i atrakcyjnego modelu kompaktowego samochodu dostawczego, produkowanego w zakładach Stellantis w Vigo (Hiszpania).
Ford Transit Custom
Znacznie ciekawszą premierą będzie jednak nowa generacja samochodu dostawczego Forda. Mowa tu o modelu Transit Custom, który doczeka się swojej drugiej generacji. Samochód będzie dostępny zarówno z napędem elektrycznym, jak i hybrydowym PHEV oraz silnikiem wysokoprężnym. Nowa generacja Transita Customa będzie produkowana w nowym zakładzie Ford Otosan w Turcji. Dostawy do klientów Transita Customa z układami napędowymi EcoBlue rozpoczną się w połowie 2023 roku, a pozostałe wersje pojawią się pod koniec roku (produkcja E-Transita rozpocznie się jesienią).
E-Transit Custom dysponuje ładownością do 1100 kg, niższą podłogą bagażnika, ułatwiającą dostęp oraz zdolnością holowania do 2000 kg. Custom w podstawowej konfiguracji będzie dysponował mocą 135 koni mechanicznych (100 kilowatów), podczas gdy mocniejszy wariant będzie miał moc 217 KM (160 kW). W obu konfiguracjach natychmiast dostępny moment obrotowy wynosi 415 Nm. Według Forda Pro to wystarczająca siła, aby zapewnić ładowność zbliżoną do silników Diesla. Akumulator ma pojemność użytkową 74 kWh i wykorzystuje ogniwa typu „pouch”, które można znaleźć również w F-150 Lightning. W porównaniu z akumulatorami zainstalowanymi w E-Transit mają one o 12% wyższą gęstość energii . Maksymalny zasięg wyniesie 380 km na jednym ładowaniu. Akumulator można ładować z mocą do 125 kW, a naładowanie baterii z 15 do 80 procent zajmuje 41 minut. Pełne uzupełnienie baterii przy 11 kW zajmuje niecałe osiem godzin.
Ford E-Transit Custom oferuje również dwukierunkowe ładowanie dzięki systemowi Ford ProPower Onboard, który pozwala zasilać narzędzia elektryczne i inne urządzenia o mocy do 2,3 kW. Inne godne uwagi cechy to niezależne tylne zawieszenie oraz współczynnik oporu powietrza poprawiony o 10 procent w porównaniu do Transita Custom. E-Transit Custom jest oferowany z dwoma rozstawami osi i dwiema wysokościami dachu. Furgon zapewnia maksymalną ładowność od 5,8 do 9 metrów sześciennych i długość przedziału ładunkowego 3,45 metra. Co ciekawe, Ford Pro zachwala drzwi przesuwne o najszerszym otworze w segmencie po przestawieniu słupków B i C.
Transit Custom otrzyma też napęd hybrydowy typu plug-in. Nowy układ PHEV jest zbliżony do zespołu napędowego wykorzystanego w Fordzie Kuga Plug-In Hybrid – najlepiej sprzedającym się w roku 2021 europejskim modelu PHEV – i łączy 2,5-litrowy silnik benzynowy, pracujący w cyklu Atkinsona, z akumulatorem o pojemności (użytkowej) 11,8 kWh, który zapewnia zasięg do 57 km w trybie czysto elektrycznym oraz prąd o mocy 2,3 kW do zasilania narzędzi i sprzętu w miejscach pracy za pośrednictwem instalacji ProPower Onboard.
Volkswagen ID. Buzz GTX
Elektryczny Volkswagen ID. Buzz jeszcze w tym roku doczeka się topowej odmiany GTX o mocy 340 KM. Otrzyma on dwa silniki elektryczne, zaś napęd trafiać będzie na obie osie. Elektryczny minivan będzie najmocniejszym modelem w rodzinie ID. W kabinie pojawi się kilka wyróżników topowej odmiany GTX, zaś samochód otrzyma wyjątkowe dla tej odmiany akcenty wizualne oraz kolory nadwozia.
W ostatnim kwartale 2023 roku ma się pojawić także wersja przedłużona (długość L2), która będzie miała rozstaw osi 3,24 metra i 4,96 metra długości. Samochód zostanie wyposażony w silnik o mocy 210 kW/286 KM i momencie obrotowym 550 Nm napędzający tylne koła oraz baterię o pojemności 91 kWh.